Zegar tyka, zakończenie roku szkolnego na horyzoncie. Nauka w szkołach w Polsce potrwa do końca czerwca. W Wielkiej Brytanii uczymy się nieco dłużej, bo ostatnie dni szkoły przypadają na drugą połowę lipca. Jak nie dać się zwariować i bezpiecznie wylądować na wyspie zwanej wakacjami? Sprawdź moje sposoby.
Wyluzuj, nie panikuj, weź głęboki wdech
Zrezygnuj z fundowania niepotrzebnego stresu sobie i swoim uczniom. Koniec roku szkolnego to nie maraton. Nerwowe nadrabianie materiału, zadawanie dodatkowych zadań i kartkówek? Odpuść.
Planuj, czyli nie zostawiaj wszystkiego na ostatnią chwilę
Są rzeczy, które możesz zaplanować wcześniej. Nie ukrywajmy, zostawianie wszystkiego na dwa dni przed końcem roku nie może się dobrze skończyć. Co możesz zrobić? Przygotuj dyplomy, szablon oceny opisowej, podlicz nieobecności (np. do maja), zgłoś dyrekcji, jakie książki zakupić na nagrody (jeśli w Twojej szkole jest taki zwyczaj).
Nie wprowadzaj nowego, a jednocześnie trudnego materiału
Za oknem słońce, a w głowie wakacyjne plany. To nie czas, aby przedstawiać uczniom skomplikowane treści czy główkować nad odmianą rzeczownika przez przypadki (szczególnie, jeśli robicie to po raz pierwszy). Zaplanuj ciekawe, niesztampowe lekcje. Zajmijcie się tym, na co nie mieliście czasu, a co wszystkim sprawi wiele radości. Time to relax!
Sprawdziany i kartkówki? Z umiarem
Jeśli planujesz sprawdzian końcoworoczny, zadaj go z odpowiednim wyprzedzeniem (minimum miesiąc wcześniej). Nie musisz co tydzień robić testów i kartkówek. Był na to czas wcześniej. Nie nadrabiaj materiału, którego nie udało Ci się zrealizować. Pamiętaj, że często mniej znaczy więcej. Lepiej dobrze opanować mniejszy zakres materiału, niż robić wszystko i dużo, ale po łebkach.
Aż praca i tylko praca
Ani Ty, ani Twoja klasa nie musicie być we wszystkim najlepsi. Szkoła to nie wyścigi. Zachowaj umiar, a przede wszystkim równowagę pomiędzy pracą a życiem prywatnym. Nie myśl o szkole w każdej wolnej chwili (wiem, czasami to trudne). Wykonuj sumiennie swoje obowiązki, bądź dobrym pracownikiem, a przede wszystkim ,,ludzkim” nauczycielem, wychowawcą, przyjacielem dzieci i młodzieży.
Znajdź czas dla siebie
Pielęgnuj swoje hobby, naucz się odpoczywać i przeżywać czas ,,poza szkołą”. Znajdź czas dla rodziny. Tego samego naucz swoich uczniów. Wszyscy potrzebujemy oddechu od szkolnych obowiązków. Szczęśliwy nauczyciel to szczęśliwy uczeń. I odwrotnie.
Unikaj stresu…
…a także stresujących sytuacji i negatywnych emocji. To trudne, wiem, bo przecież i takie emocje są nam potrzebne, nie sposób ich uniknąć, one po prostu są. Jednocześnie pamiętaj, że nie da się wszystkich zadowolić. Odsuń się od toksycznych relacji – w pracy i w życiu prywatnym. Jesteś wystarczająco dobry/dobra!
Ciesz się!
Pogodą, słońcem, śpiewem ptaków. Pracą, którą przecież tak bardzo lubisz, czasem spędzonym z Twoją klasą. Wybierzcie się na spacer, zróbcie piknik na trawie. Nie odliczajcie dni do zakończenia roku szkolnego, lecz cieszcie się swoją obecnością.
Ściskam! Życzę Ci dużo siły i uśmiechu na nadchodzące tygodnie!